Jak przedstawiłam na powyższym wykresie, na zjawisko nadwagi i otyłości mają wpływ czynniki psychologiczne, społeczno-kulturowe oraz biologiczne (fizjologiczne i genetyczne). Temat jest bardzo obszerny i można byłoby go opisać w dziesiątkach postów, lecz w tym znajdą się tylko najważniejsze treści.
Czynniki psychologiczne
1. Stres i nieskuteczne sposoby radzenia sobie z nim
- Zjedzenie czegoś dobrego jest prostym, szybkim i łatwo dostępnym sposobem na ukojenie nerwów.
- Niektórzy sytuacje zagrożenia lub strachu interpretują jako głód.
- Przygotowywanie jedzenia może być formą ucieczki od problemów.
- Wynagradzanie sobie trudnych przeżyć jedzeniem.
- Doświadczenia z dzieciństwa, gdy pocieszano jedzeniem.
- Koncentrowanie się na przeżywanych emocjach, zamiast sposobach efektywnego poradzenia sobie z problemem.
- Zmiana nawyków żywieniowych w sytuacjach stresowych (jedzenie bardziej słodko/tłusto, nieregularnie, w nocy etc.).
- Fizjologiczne skutki stresu – zmniejszenie wydalania i wchłaniania wielu składników pokarmowych (np. magnezu), zwiększenie zapotrzebowania na serotoninę (która jest wytwarzana głównie z cukrów i skrobi, czyli węglowodanów, a w praktyce – słodyczy).
2. Zaburzenia w kontrolowaniu ilości spożywanego pokarmu
3. Predyspozycje osobowościowe, przekonania i oczekiwania.
- negatywny obraz własnej osoby
- niskie poczucie własnej wartości i skuteczności
- pesymizm
- tzw. słaba wola
- przekonanie, że nie ma się wpływu na swoje nawyki żywieniowe / wagę / wygląd / zdrowie etc.
- uogólnianie, że niepowodzenia w jednej sferze dotyczą także innych
- uchylanie się od odpowiedzialności za własne życie, od poznawania i rozwiązywania własnych problemów
- bierność lub poczucie bezradności
- perfekcjonizm odnoszący się do różnych sfer życia, a znajdujący „ujście” w jedzeniu
- lęk przed sukcesem
- przekonania, że jedzenie to wyraz uczuć
- przekonania, że trzeba zawsze zjadać wszystko z talerza, że nie można odmawiać jedzenia itd…
4. Emocje
Wiemy z autopsji i potwierdzają to różne badania, że jemy zbyt dużo pod wpływem emocji – zarówno pozytywnych, jak i negatywnych. Do negatywnych możemy zaliczyć lęk przed czymś nieokreślonym, strach, żal, złość, rozczarowanie, poczucie winy, znudzenie. Jemy, by przywrócić równowagę lub by stłumić te przykre stany, poprawić nastrój.
Czynniki społeczno-kulturowe
Każdy z nas jest częścią jakiejś społeczności – rodziny, grupy znajomych i przyjaciół, współpracowników, osób z danej grupy wyznaniowej czy kraju. Każda z tych grup ma swoją kulturę, czyli wzory zachowań: tradycje, zwyczaje oraz normy, systemy wartości. Dotyczą one różnych sfer życia człowieka, więc również i jedzenia. Regulują one kiedy, gdzie, jak i co się je. Niektóre z tych utartych form mogą powodować nadmierne jedzenie. Należą do nich:
- nieprawidłowy i utrwalony sposób żywienia w rodzinie
- wyrażanie uczuć za pomocą jedzenia
- ważne wydarzenia (np. przeprowadzka, rozstanie lub śmierć bliskiej osoby, narodziny rodzeństwa)
- zmiana standardu życia
- duża dostępność jedzenia
- uroczystości przy zastawionym stole oraz jedzenie w towarzystwie
- ciąża i „jedzenie za dwoje”
- przejście na rentę lub emeryturę
- hedonistyczna przyjemność jedzenia
- skłonność do próbowania wielu nowych potraw
- zmniejszenie atrakcyjności wyglądu zewnętrznego i proces starzenia się
- podczas spożywania alkoholu
Czynniki biologiczne
Przyjmowanie pożywienia jest czynnością, która jest uwarunkowana działaniem złożonych mechanizmów fizjologicznych, które są sterowane przede wszystkim przez nasz mózg. Różne reakcje chemiczne, które w nim zachodzą powodują, że odczuwamy głód lub sytość. Przyczyną przyjmowania nadmiernej ilości kalorii w stosunku do zapotrzebowania organizmu mogą być: zaburzenia ośrodkowego układu nerwowego (np. urazy czaszki lub guzy mózgu), problemy z układem hormonalnym (np. niedoczynność tarczycy, zespół policystycznych jajników) oraz wrodzone wady chromosomalne (zespół Downa i zespół Turnera). Wspomina się też o przyczynach genetycznych, ale są one bardzo skomplikowane i wciąż wymagają badań.
Jak widzicie, przyczyn nadmiernego jedzenia jest mnóstwo i w dodatku często współwystępują one ze sobą. W następnym wpisie podzielę się z Wami wynikami moich badań do pracy dyplomowej na zakończenie studiów podyplomowych z psychodietetyki. Próbowałam dzięki nim odpowiedzieć na pytanie, czy częstotliwość nadmiernego jedzenia ma związek z wyszczególnionymi przeze mnie powodami nadmiernego jedzenia, o których szerzej opowiedziałam w tym poście 🙂
Ja niestety kiedyś miałam z tym problem. Później zaczęłam dbać o dietę i prowadzić sportowy tryb życia. Polecam mój sklep dla sportowców z plecakami i akcesoriami treningowymi.
Fajnie napisana recenzja. Welu ludziom mogłaby pomóc. Rzeczywiście sport, jak napisała Karolina jest bardzo ważny. pozdrawiam z gimn1przeworsk.pl/.
Zaprasza serdecznie do obserwacji swojego bloga eidosfashion.pl. Też jestem za tym aby ruch i sport były równoważne z taką dietą 🙂
Dobrze napisany tekst. Fajnie się czyta i przede wszystkim wiele w nosi w temat diety oraz odpowiednich treningów sportowych.
Jestem ciekawa Twojej opinii o moim blogu sklep-estyl.pl, serdecznie polecam!